start

Drodzy internauci - właśnie minął miesiąc odkąd zaczęła funkcjonować moja strona internetowa - www.pawel-wolicki.pl i jestem zdumiony...

...bo przyznaje bez bicia, gdy padł pomysł stworzenia mojej strony, sam się nie spodziewałem takich reakcji, czego wynikiem był zakład z kolegą - zwyczajnym laikiem w kwestii marketingu internetowego - który powiedział mi, że w przeciągu miesiąca odwiedziny strony przekroczą ponad 5.000 unikalnych użytkowników - ja stawiałem na około 1.000 - przegrałem, ale o co się założyłem - teraz nie powiem, być może przy innej okazji :)

I wracając do zdumienia - z jednej strony przegrana, ale z drugiej strony zwycięstwo, radość i liczby - 5.000 osób podczas miesiąca dowiedziało się o tym, co działo się w mieście w ostatnich 4 latach - ponad 200 komentarzy na temat mojej działalności wysłane bezpośrednio do mnie - ponad 120 pomysłów mieszkańców Dębicy na nowe 4 lata - tutaj duże sorry dla wszystkich którzy długo czekali lub czekają na odpowiedź.

Nie omieszkam wspomnieć też, o głosujących w ankiecie dotyczącej podjętej przeze mnie decyzji o budowie basenu - w sumie oddano 617 głosów z czego: 54% osób stwierdziło, że to była decyzja rewelacyjna, 21% - dobra, 6% - zbędna i 19% osób, że beznadziejna. To dla mnie też, powód do zadowolenia, bo aż 75% osób głosujących patrzy na to działanie przychylnie - oczywiście głosy oddane przez pozostałych również, są dla mnie ważne i będę je miał na uwadze - za ich oddanie dziękuje.

Przed nami kolejny etap i kolejna ankieta - bardzo proszę o wskazanie najbardziej kluczowych działań na najbliższe lata - jak wspomniałem już kiedyś na łamach mojej strony, budowany „Program dla Dębicy na lata 2010-2014” ma być programem od mieszkańców dla mieszkańców. Proszę zatem o głosowanie, komentarze i podpowiedzi. Są one dla mnie inspiracją, a jednocześnie wyznaczają te kierunki działań, które są oczywiste i niezbędne.

Acha…. I obiecuję, sobie i Wam że rozpoczynam wpisy na blogu - mam naprawdę dużo do opisania ale i trudność cała w tym od czego zacząć. Pozdrawiam, Paweł Wolicki